reklama

Zamiast do śmietnika, na fotel albo podłogę. Dlaczego nie potrafimy uszanować tego co publiczne? [zdjęcia]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Czytelniczka

Zamiast do śmietnika, na fotel albo podłogę. Dlaczego nie potrafimy uszanować tego co publiczne? [zdjęcia] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

Zamiast do śmietnika, na fotel albo podłogę. Dlaczego nie potrafimy uszanować tego co publiczne? | foto Czytelniczka

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźTo co publiczne, nie zawsze jest szanowane, w Łodzi takich przykładów jest wiele. Łodzianie zgłaszają problem, który występuje notorycznie w wielu publicznych miejscach i usługach.
reklama

To w jakim stanie technicznym są łódzkie tramwaje, wie już chyba każdy pasażer MPK Łódź. Choć z czasem nowych tramwajów przybywa, wciąż większością na naszych ulicach są tramwaje z wieloletnią historią.

Bez względu na to czy stare, czy nowe powinno być tak samo utrzymywane i przede wszystkim nieniszczone. Łodzianie jednak zwracają uwagę, że coraz częściej dochodzi do sytuacji, gdzie nie dość, że tramwaj nie przyjeżdża, to jeszcze jak już przyjedzie, po wejściu do niego można się nieźle zdziwić.

- Często widzę grupki imprezowiczów, jak wracają z barów, pełni uśmiechów i gotowi na podbój świata. Szkoda tylko, że albo w ich imprezie musi uczestniczyć cały wagon, bo zazwyczaj wybierają ten drugi, albo zostawiają po sobie śmieci i rozwalane butelki.

reklama

- mówi pani Marta, pasażerka.

Niektórzy pasażerowie są bezwzględni do tego stopnia, że są w stanie postawić śmieci na podłodze i po prostu wyjść.

- Czasem się zastanawiam, kiedy zaczniemy dbać o to co publiczne, bo póki co tego nie widzę. Rowery miejskie zniszczone, tramwaje pomazane, a tyły to już w szczególnie. Fotele są często pobrudzone, gumy poprzyklejane do oparcia albo papierki na podłodze. Dla mnie numerem jeden bezczelności jest i tak pozostawienie skasowanego biletu na siedzeniu i wyjście. Jeszcze rozumiem jakby ten bilet był ważny i może się komuś przyda, tylko pytanie komu?

- opowiada oburzona pasażerka.

reklama

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama