reklama

Wyłudzili prawie 11 mln zł na uprawy, których... nie było. Fałszywi rolnicy przed sądem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Karolina Brózda

Wyłudzili prawie 11 mln zł na uprawy, których... nie było. Fałszywi rolnicy przed sądem - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
4
zdjęć

Zeznawał Rafał G. z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. | foto Karolina Brózda

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Łódź Jednego świadka - Rafała G. z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - udało się przesłuchać podczas czwartkowego (22 czerwca) posiedzenia sądu w sprawie grupy przestępczej, która miała wyłudzić na szkodę ARiMR nawet 11 mln zł. Oskarżonym (których łącznie jest 11) grozi do 15 lat więzienia. Proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Łodzi.
reklama

Świadek przeprowadzał kontrole działek należących do oskarżonych, które według złożonych do ARiMR dokumentów miały być objęte dotacjami. Stwierdził, że kontrole wykazały wiele nieprawidłowości. Chodziło głównie o zawyżanie powierzchni działek oraz niezgodne z rzeczywistością informacje dotyczące ich uprawiania - zamiast deklarowanych zasiewów w większości były to ugory bądź tereny przygotowywane pod żwirownie.

Sprawa dotyczny 570 działek

Ponieważ sprawa dotyczy około 570 działek, prokurator wniósł o dodatkowy termin rozprawy, ponieważ nie zdążył przygotować wszystkich materiałów dowodowych. Sędzia Piotr Wzorek przychylił się do wniosku i odroczył sprawę do 2 października br.

Oskarżeni zostali zatrzymani w 2018 roku. Zdaniem prokuratury, na podstawie fałszywych dokumentów co do prowadzenia działalności rolniczej mieli wyłudzać dotacje w ramach systemów wsparcia bezpośredniego w rolnictwie.

Dopłaty do upraw, których nie było

Śledczy ustalili, że grupa działała w latach 2009-2017 i wyłudziła dotacje w wysokości nawet 11 mln zł. Przewodził jej 55-letni mieszkaniec powiatu łęczyckiego. Członkami grupy byli m.in. członkowie rodzin, znajomi i współpracownicy z założonych podmiotów gospodarczych. Okazało się, że w przestępczy proceder byli też zaangażowani ówcześni pracownicy biura powiatowego agencji w Łęczycy.

Prokuratura twierdzi, że występowano o dopłaty do działek, na których nie było upraw. Ważną rolę w tej historii odgrywali pracownicy ARiMR, do których docierały wnioski o pieniądze, a którzy później je pilotowali i informowali np. o planowanych kontrolach. Pomagali też w fałszowaniu wniosków lub dopisywali do nich dane, żeby uniknąć zakwestionowania składanych dokumentów.

Wyłudzone pieniądze trafiały na kilkanaście kont. Kupowano za nie nieruchomości i maszyny rolnicze.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama