To już kolejne, ósme, spotkanie łódzkiej fundacji „Amazonki Łódź Centrum”. Od wielu lat, regularnie, spotykają się, aby zjednoczyć i głośno zaapelować, że regularne badanie piersi, powinno być dla nas wszystkich priorytetem.
To nie są zwykłe "jaśki". Poduszki, które wspomagają rehabilitację
Na raka, każdego roku, nie chorują tylko kobiety, ale także mężczyźni. Dla wielu z nas poduszka kojarzy się z czymś miłym w dotyku, rzeczy, bez której wielu nie zaśnie i nieoderwanym elementem kanapy w salonie lub wystroju sypialni.W rozmowie z portalem TuLodz.pl, członkinie fundacji „Amazonki Łódź Centrum” zaznaczają, że walka z chorobą, nie oznacza osamotnienia, a jednocześnie potrafi łączyć. Efektem wspólnej pracy, kobiet, które się nie poddają, są zaskakujące.
- Dzisiaj spotykamy się po raz ósmy. Akcję rozpoczęliśmy, jeszcze przed pandemią, a podczas wszystkich naszych spotkań udało się uszyć prawie 3000 poduszek. Sam pomysł zorganizowania takiej akcji, przyszedł do nas ze Stanów Zjednoczonych. Trzeba zaznaczyć, że nie są to zwykłe „jaśki”, ponieważ szyte przez nas poduszki są specjalnie wyprofilowane. Pomagają one podtrzymywać pachwinę, w okolicy piersi. Jest to bardzo ważne, aby taka poduszka nie powodowała dyskomfortu, szczególnie po zabiegu
- opowiada dla portalu TuLodz.pl, Anna Sitarska, prezeska fundacji „Amazonki Łódź Centrum”.
Stowarzyszenia dla kobiet, które walczą z rakiem, oferują pomoc podczas całego trwania choroby. Często zapominamy, że im szybciej uda się zdiagnozować chorobę, tym szybciej uda się rozpocząć leczenie. A czas, tutaj, jest naprawdę ważny.
- Walka z rakiem nie zaczyna się w momencie, w którym dowiemy się przez przypadek lub przy innych badaniach. W naszej fundacji, stawiamy przede wszystkim na profilaktykę. Ona jest naprawdę bardzo ważna. Mówimy o tym głośno, na spotkaniach w salonach kosmetycznych i szkołach
- mówi Julita Smaglińska, wiceprezeska fundacji „Amazonki Łódź Centrum”.
Bezcenna pomoc wymaga jednak finansów, a te nie idą na marne. Z samego 1% udało się sporo zakupić.
- Pomagamy wszystkim kobietom, zarówno przed, jak i w trakcie i po zabiegu. W ubiegłym roku, kiedy można było przekazać 1% (obecnie jest to 1,5% - przyp.red), udało się nam się zakupić 200 metrów materiału, potrzebnego do szycia, woreczki foliowe i specjalny wypełniacz, który starczył na stworzenie 800 poduszek. Wszystkie trafią do pacjentek na oddziale onkologicznym
- opowiada Julita Smaglińska, wiceprezeska fundacji „Amazonki Łódź Centrum”.
Wśród wolontariuszek akcji znalazły się także dziewczęta z łódzkich szkół. Gdy tylko, usłyszały o akcji, natychmiast były zainteresowane.
- W pomocy przy szyciu brały udział także szkoły, które nie zastanawiały się, czy pomóc. To dziewczęta z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nr 3 w Łodzi, uszyły 250, a dziewczyny z Zespołu Szkół Zawodowych Specjalnych nr 2 w Łodzi, uszyły 200 poduszek. Wszystko co udało nam się zrobić, to wszystko praca naszych rąk, a kiedy były potrzebne maszyny to udało się je zdobyć prywatnie
- dodaje.
Każda odpowiedzialna kobieta nie może o sobie zapominać
Każdego roku, jeden miesiąc dla wszystkich kobiet jest ważniejszy od pozostałych. Chodzi o październik, który od 1985 roku jest miesiącem świadomości raka piersi. Także, co roku, 15 października obchodzimy Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi. Jak podają statystyki, rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet w Polsce.Najwięcej zachorowań dotyczy kobiet z grupy wiekowej 50 -70 lat. Nie wolno jednak myśleć, że skoro nie jest się w tej grupie, to nas to nie dotyczy. Lekarze apelują, że profilaktyka pomaga chronić przed bezradnością, kiedy dowiemy się o lekarskiej diagnozie. O odpowiedzialne podejście do tematu apelują także członkinie łódzkich Amazonek.
- O akcji dowiedziałam się z mediów społecznościowych. Nie żałuję, że dołączyłam do innych wolontariuszek, bo trzeba o tym mówić. Uważam, że każda odpowiedzialna kobieta nie może o sobie zapominać. To wczesne wykrycie choroby pozwala nam przeżyć, a obawa przed pójściem na badania jest tego, po prostu, nie warta
- wyznaje Małgorzata Marczak, wolontariuszka łódzkiej fundacji „Amazonki Łódź Centrum”, nauczycielka matematyki w Szkole Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie Łódzkim.
Pani Małgorzata bada się regularnie od wielu lat i zachęca, aby pamiętać o badaniu się, nie tylko w październiku.
- Od 20 lat regularnie się badam, bo o mammografii i USG piersi trzeba pamiętać nie tylko w październiku. Jestem matką, a moje dzieci są dla mnie najważniejsze. Badam się bo chcę żyć, widzieć jak dorastają moje wnuki, jak żyją moje dzieci, nie chcę ich zostawić
- dodaje pani Małgorzata.
Lekarze podkreślają, że już od 20 roku życia powinno się raz w miesiącu badać piersi. W wielu miastach, w całej Polsce, można wielokrotnie spotkać tzw. Mammo-bus, gdzie bezpłatnie można zrobić badania. Czas ma znaczenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.